|
|
Stacja 4: Pan Jezus spotyka swoja Matkę. |
|
|
|
|
|
| |
|
| |
Na drodze do Kalwarii stoi Matka. Ona nigdy
nie opuszcza Syna, stoi tam, zbolała i cierpiąca, ale gotowa pomagać, każdego
prowadzić i każdemu ukazywać Syna. Jej oczy spotykają oczy Syna, by Mu
powiedzieć jeszcze raz – TAK! Jestem Służebnicą Pańską i wykonam wszystko do
końca. Obok kapliczki przydrożnej stoi parę staruszek i odmawia różaniec.
Ludzie, przechodzący obok się śmieją: Głupie stare, na nic ich nie stać, tylko
na to bezmyślne klepanie. I jaki to ma sens, lepiej by robiły coś pożytecznego.
Nie wiadomo skąd pojawia się buldożer ze znakiem firmowym Barabasza, rozpycha
tłum i niszczy kapliczkę przydrożną. Nie czas na jakieś sentymenty. Tu będzie
szła wielka autostrada, połączymy Wschód z Zachodem i przestaniemy być zacofanym
krajem. Koniec z tymi starymi zwyczajami. Demokracja potrzebuje postępu. Matko
Najświętsza, wspomagaj nas nieustannie i nie daj odejść od wiary Ojców naszych!
Prowadź nas do swego Syna!
Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste zmiłuj się nad nami
h |
|
Całkowita ilość zdjęć: 21 | Ostatnia aktualizacja: 24.02.10 11:35 | Pomoc |